Darząc uśmiechem uszczęśliwiasz serce. Uśmiech bogaci obdarzonego nie zubożając dającego. Nie trwa dłużej niż chwila, ale jego wspomnienie zostaje na długo. Nikt nie jest tak bogaty, by mógł nim pogardzić, ani tak ubogi, by nie mógł nim darzyć: Uśmiech niesie radość rodzinie, umacnia w pracy, świadczy o przyjaźni. Uśmiech podnosi na duchu zmęczonych, leczy ze smutku. Gdy więc napotkasz kogoś o twarzy ponurej, obdarz go hojnie uśmiechem, któż bowiem bardziej go potrzebuje niż ten, kto nie potrafi go dawać? Faber

Najlepiej słyszy dłoń położona na sercu. J. Fik

Dokumenty bywają niejednokrotnie środkiem mistyfikacji. Edgar Allan Poe

Dzieje miłości: Nie miałem, bo nie śmiałem. Sztaudynger Jan

Nic lepiej nie uczy nas dystansu do rzeczywistości, niż współczucie okazywane innym. Richard Carlson: Nie zadręczaj się drobiazgami

Człowiek godzi się na to, iż może być złym, ale nikt nie godzi się być śmiesznym. Molier, Moličre (właśc. Jean Baptiste Poquelin, 1622-1673)

Wszystkie wielkości świata nie są warte dobrej przyjaźni. Voltaire (właśc. Francois-Marie Arouet, 1694 - 1778)

Człowiek jest nie tylko tym, czym się wykazuje w swoich czynach i słowach, lecz również tym, o czym marzy w swoich tęsknotach. Zenta Maurina

We wszystkim musi być umiar. Pitagoras

Dabit deus his quoquo finem, (malis) - Bóg i tym (nieszczęściom) położy kres.

Wiemy wprawdzie, że istnieje niemało badaczy naukowych, którzy zajmują się np. zagadnieniami fizycznymi, są jednocześnie wierzącymi katolikami. Wierzenia katolickie mogą u takiego uczonego nie wywierać żadnego wpływu na jego badania np. nad falami elektrycznymi, ale uczony ten nawet nie spróbuje objaśniać radiotelegrafii przy pomocy działania łaski bożej lub wtrącania się w tę sprawę jakiś duchów niebiańskich. Gdyby tak czynił, odebrałby mu katedrę nawet najgłupszy z uniwersytetów katolickich. Można być bardzo cenionym fizykiem i jednoczenie pisać lub mówić głupstwa w sprawach społecznych lub religijnych. Dowodzi to tylko niekonsekwencji wewnętrznej takiego uczonego, ale nie pogodzenia religii z nauką. Henryk Cunow, Pochodzenie religii i wiary w Boga


Komentarze
Polityka Prywatności