Okazało się, że dla inspiratorów rewolucji cały ten zamęt przemian i przewartościowań to jedyny rodziny żywioł, że niczym się ich bardziej nie udelektuje niż wydarzeniami na miarę całej kuli ziemskiej. Ich cel to budowa światów, etapy przejściowe. Niczego innego się nie nauczyli, niczego nie umieją. (. . . ). Człowiek się rodzi po to, aby żyć, a nie, by się przygotowywać do życia. I same zjawisko życia, dar życia są tak porywająco prawdziwe! [ocena rewolucji i jej przywódców] Borys Pasternak