Nie pali - matka chwaliła się przed znajomymi wyrzekającymi na wydatki u swoich na tytoń. A on nie nauczył się palić, bo widząc śmieszność gimnazjalnych kolegów, szukających w papierosie znamion dojrzałej powagi, próbował znaleźć ją w świadomej decyzji, że on właśnie nie pali. Roman Bratny