Koła rządzące Polski chełpiły się "trwałością" państwa i "potęgą" armii. Okazało się, że wystarczyło krótkie natarcie wojsk niemieckich, a następnie Armii Czerwonej, by nic nie pozostało po tym bękarcie traktatu wersalskiego, żyjącym z ucisku niepolskich narodowości. Wiaczesław Mołotow (właśc. Wiaczesław Skriabin, 1890 - 1986)